[Artykuł zaktualizowany dnia 06/11/2023]
Czy Twoje nawyki żywieniowe wydają Ci się niezadowalające? Nie jesz już z głodu? Nie odpowiada Ci już powiedzenie „jeść, aby żyć, a nie żyć, aby jeść”?
Jedyne, czego potrzebujesz, to znaleźć uregulowane nawyki żywieniowe, aby znaleźć swoją wagę bilansową, wagę odpowiadającą Twoim potrzebom, którą możesz osiągnąć i ustabilizować poprzez wysiłek, bez stosowania diety!
Jak ? Zapraszam Cię do powrotu do podstaw: wrażeń związanych z jedzeniem.
W tym artykule: bez diety! Jako dietetyk, psychodietetyk przekażę Ci moje wskazówki jak schudnąć bez diety.
Bez wysiłku, delikatnie i z życzliwością, zmodyfikuj dogłębnie swoje zachowania żywieniowe.
Kalkulacja jest prosta: aby schudnąć w sposób zrównoważony, musisz zmienić swoje nawyki żywieniowe. Możesz zacząć od zadania sobie pytania, co prowadzi Cię do przejadania się? Stres, nuda, brak emocji, brak pewności siebie, szacunku…
Ale czym jest „zachowanie żywieniowe”, pytasz mnie?
Przede wszystkim chodzi o wiedzę, jakie produkty jesz i w jakich ilościach, jakie masz przekonania żywieniowe, które wpływają na Twoje wybory, jaką wagę przykładasz do odczuć związanych z jedzeniem (głód, sytość), a nawet o wpływie emocji na sposób, w jaki jesz.
Moja pierwsza rada: zacznij od pomiaru swoich postępów w oparciu o ewolucję swoich zachowań żywieniowych, a nie o wagę (i liczbę na skali, która może sprawić, że będziesz nieszczęśliwy). Oczywiście, że można schudnąć aktem woli (w szczególności pozbawiając się tego), ale sukces ten będzie tylko tymczasowy. I odwrotnie, możesz poprawić swoje nawyki żywieniowe bez (być może) początkowej utraty wagi, ale poprzez wdrożenie korzystnych zachowań w dłuższej perspektywie. Korzyści te ostatecznie sprawią, że schudniesz naprawdę i trwale.
A kiedy liczba ma tak duże znaczenie? Cóż, radzę ważyć się raz w miesiącu, nie więcej. To wystarczy, aby zobaczyć swoje wysiłki w czasie, pozwalając organizmowi regulować naturalne wahania masy ciała.
Być może dzisiaj zabraniasz spożywania niektórych wysokokalorycznych potraw, które lubisz i nie radzę ponownie ich wprowadzać od razu, bez wcześniejszego przygotowania. Poświęć trochę czasu na stopniowe i ponowne wprowadzenie tych „tabu” pokarmów, a w miarę postępów pomoże to uniknąć ryzyka zepsucia!
W tym artykule nie proponuję Ci drastycznych zasad, których należy przestrzegać jak przy drakońskiej diecie. NIE ! Ale przyjmij nowe nawyki, które pomogą Ci schudnąć w sposób naturalny, bez wyniszczania się, a tym samym bez stosowania diety!
Moje 3 wskazówki, jak schudnąć bez frustracji i diety
Wskazówka 1: Zorganizuj się inaczej!
Aby schudnąć w sposób zrównoważony i skuteczny, musisz wiedzieć, jak się zorganizować, więc tak, możemy powiedzieć, że wszystko jest kwestią organizacji.
Możesz zacząć na przykład od sprzątania lodówki i kuchni: czy wiesz, że porządek w kuchni zapobiega podjadaniu? Uporządkuj swoje szafy.
Następnie możesz spróbować zmienić sztućce: jeść posiłki na małych talerzach deserowych lub używać chińskich pałeczek. Mniejsza porcja na mniejszym talerzu sprawi, że zjesz mniej i nie poczujesz frustracji, zupełnie jak pałeczki, które zmuszą Cię do zwolnienia tempa.
A Twoja garderoba? Rozwiązać to. To rozjaśni Twój umysł, pozbędziesz się za małych ubrań, „przetestujesz dżinsy” i inne ubrania wywołujące poczucie winy! Następnie wybierz się na krótki spacer na zewnątrz, trwający co najmniej 30 minut, aby uwolnić się na dobre.
Oczywiście, jeśli Twoje serce i portfel Ci coś podpowiadają, mała sesja zakupowa również może Ci pomóc.
I na koniec zaplanuj posiłki. Możesz z wyprzedzeniem spisać swoje menu, zgodnie ze swoimi życzeniami, a następnie zgodnie z nim robić zakupy! Dzięki temu zaoszczędzisz czas i pieniądze, a jednocześnie uprościsz sobie życie.
Wskazówka 2: Aby schudnąć, musisz kochać jedzenie!
Nie walcz ze swoimi pragnieniami jedzenia. Wręcz przeciwnie, szanuj swój głód! Jedzenie pomaga zaopatrzyć się w energię niezbędną do utrzymania doskonałej kondycji i odżywienia organizmu. Jedz więc wtedy, kiedy jesteś głodny, kiedy jesteś głodny, z przyjemnością i pełną świadomością. Poświęć trochę czasu, aby cieszyć się posiłkami, przekąskami i batonikami czekoladowymi!
Przede wszystkim jedz, nie pozbawiając siebie, a nawet swoich ulubionych potraw. Tak ! Zatrzymaj wszelkiego rodzaju frustracje.
Ale przede wszystkim przestań jeść, kiedy nie jesteś już głodny, w tym właśnie tkwi sekret, kiedy nie odczuwasz już przyjemności ze spożywania posiłku, czas przestać (szanuj nasycenie smakowe).
A co jeśli na śniadaniu nie będziesz głodny? Pomiń posiłek! Rozumiesz, że odchudzanie bez diety to przede wszystkim słuchanie Ciebie!! Nie ma nic bardziej pełnego szacunku dla swojego ciała niż wsłuchiwanie się w jego doznania i potrzeby.
Wskazówka 3: Słodycz rymuje się z powolnością
Chcesz coś słodkiego? Czekolada, krem deserowy, słodycze? A może wolisz chipsy i wędliny? Potrzebujesz ukojenia zimą, w przypadku zmęczenia lub lekkiej depresji? Nie pozbawiaj się tego. Jak powiedzieliśmy, przestań frustrować!
Po prostu naucz się jeść słodycze powoli, spokojnie, oddychając, robiąc przerwy, odkładając sztućce. Poświęć trochę czasu, aby usiąść, przygotować dla przyjemności jedzenie (na talerzu, ze szklanką wody, naparu lub kawy), spojrzeć w stronę okna, delektować się i żuć.
To się nazywa degustacja, z przyjemnością i bez poczucia winy.
Podaruj także swojemu ciału odrobinę przyjemności: dobry masaż, dobrą kąpiel, aktywność fizyczną, którą lubisz. Zapraszam Cię do zadbania o całą swoją cielesną powłokę.
Naucz się na nowo powolności oddychania, skupiając się przez kilka chwil na chwili obecnej, w pełnej świadomości.
Zrozumiesz, że odchudzanie bez diety oznacza poświęcenie czasu na wsłuchanie się w siebie, ofiarowanie sobie delikatności, życzliwości, jakbyś dbał o swoje ciało w taki sam sposób, jak o ciało swojego najlepszego przyjaciela).