Grill i zbilansowana dieta: możliwe połączenie?

[Artykuł zaktualizowany dnia 19/09/2023]

Wraz z nadejściem słonecznych dni sezon grillowy zostaje oficjalnie otwarty! Dzięki udziałowi tłustych mięs, sosów równie dobre są napoje tłuste i kaloryczne. Niskokaloryczny koktajl, dzięki któremu przybędziemy na wadze jeszcze zanim założymy kostium kąpielowy! Chyba, że ​​zastosujemy się do poniższych wskazówek, aby cieszyć się grillowaniem i nie przytyć ani grama.

Przed czytaniem dalej

Nie jestem ekspertem w tej dziedzinie, ale pasjonuję się odżywianiem i zdrowiem.

Artykuły, które znajdziesz na mojej stronie, są wynikiem dogłębnych badań, którymi chciałbym się z Tobą podzielić. Chciałbym jednak podkreślić, że nie jestem specjalistą w dziedzinie zdrowia i że moje porady nie powinny w żaden sposób zastępować porad wykwalifikowanego lekarza. Jestem tutaj, aby cię poprowadzić, ale ważne jest, abyś skonsultował się z profesjonalistą w przypadku konkretnych pytań lub wątpliwości medycznych. Twoje dobre samopoczucie jest ważne. Upewnij się więc, że konsultujesz się z odpowiednimi ekspertami i dbasz o siebie najlepiej, jak to możliwe.

Czy naprawdę możemy sobie wyobrazić dietetycznego grilla?

To możliwe, nawet jeśli na papierze jest to NAJLEPSZY posiłek kaloryczny. Szacuje się, że biorąc udział w grillowaniu, zjadamy średnio 3000 kalorii… to dużo!

Dla porównania Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) zaleca, aby nie przekraczać 2000 kalorii dziennie w przypadku kobiet i 2500 kalorii dziennie w przypadku mężczyzn.

Dzięki 3000 kaloriom grill rozwala liczniki w ciągu zaledwie jednego posiłku!

Nie ma jednak mowy o pozbawianiu się dobrych rzeczy, a zwłaszcza dobrych chwil spędzonych z rodziną lub przyjaciółmi.

Wiedz więc, że można cieszyć się słońcem i grillem, jednocześnie zdrowo się odżywiając.

grillowanie mięsa i kiełbasy na grillu

Jak to robimy?

Zacznijmy od sedna problemu, czyli mięsa z grilla. Jest jednym z pierwszych źródeł tłuszczu podczas grillowania. Często jemy za dużo i nie zawsze wybieramy odpowiednie kawałki (z punktu widzenia dietetyki).

Warto wiedzieć, że z kalorycznego punktu widzenia nie wszystkie mięsa są sobie równe.

Ogólnie rzecz biorąc, czerwone mięso jest około dwa razy bardziej tłuste niż białe mięso.(średnio szacuje się, że mięso czerwone składa się z 13% tłuszczu, a dla mięsa białego tylko 7%)

Mniej znane jest to, że różnice występują również w przypadku czerwonych mięs: steki z rumsztu czy filety będą mniej tłuste niż te pochodzące z żeberek, takich jak na przykład antrykot czy mostek.

Małe uwagi dotyczące potraw z grilla

Co sądzisz o kiełbasach?

To jest gorsze ! Kiełbaski, czy to chipolatas, czy merguez, są prawie trzy razy grubsze niż czerwone mięso!

To przetworzone mięsa, które są pełne tłuszczu… Pewnie dlatego tak je kochamy.

A ryba?

Skupmy się na rybach!

Dlaczego więc nie zaoferować steków z tuńczyka, filetów z łososia lub pysznych grillowanych sardynek zamiast zwykłych antrykotów lub merguez? Łatwo je przygotować na grillu i równie dobrze zjeść.

Jako bonus możesz cieszyć się korzyściami płynącymi z Omega-3, tych dobrych tłuszczów, które poprawiają zdrowie naszego układu krążenia.

A warzywa?

Niezależnie od tego, czy są grillowane, czy po prostu umieszczane obok grilla, są najlepszym sposobem na ograniczenie mięsa, jednocześnie zapełniając żołądek.

Powiedz sobie, że na dietetycznego grilla idealnie potrzeba 2/3 warzyw na 1/3 białek zwierzęcych, a więc i mięsa. Wydaje się, że to dużo do powiedzenia, ale zaletą warzyw jest to, że można je umieścić w dowolnym miejscu… na przykład na szaszłykach lub między dwoma kawałkami mięsa.

A sosy?

Rzeczywiście, będziesz musiał wtedy zwrócić uwagę na wszystkie „ obok ”, jak sosy.

Nie chodzi o to, żeby je całkowicie wyeliminować, są częścią dobrego grilla, ale faworyzować te, które mają najmniej kalorii. I tutaj wyrażę się jasno: w tej bitwie naszym wrogiem numer 1 jest… majonez! Bo nawet jeśli jest to prawdziwa rozkosz (zwłaszcza domowa), majonez to w zasadzie olej.

majonez w grillu

Zamiast tego lepiej jest preferować sosy na bazie pomidorów, takie jak ketchup, a nawet na bazie jogurtu. Przykładowo do jogurtu greckiego można dodać odrobinę cytryny, pietruszki, szczypiorku i musztardy i otrzymamy świetny, niskokaloryczny sos.

To samo dotyczy marynat, do których zwykle dodajemy za dużo oleju. Całkiem możliwe jest zastąpienie oleju sosem sojowym, musztardą lub po prostu odrobiną cytryny.

Oto krótki film, dzięki któremu Twoje sosy będą mniej kaloryczne:

A co z napojami alkoholowymi?

Rzeczywiście, alkohol jest bardzo kaloryczny i nie nawadnia nas. Dodając do tego ciepło, ryzyko odwodnienia podczas grillowania jest ogromne. Problem w tym, że nie zawsze o tym wiemy, ale odwodnienie… powoduje głód! Nasz organizm, nie mając tego, czego potrzebuje, będzie próbował wszelkimi sposobami pozyskać wodę.

A pierwszym podstępem, jaki znajdzie, będzie jedzenie w pobliżu. Dlatego też, gdy jesteśmy odwodnieni, jemy więcej. Moja rada to regularne picie wody podczas grillowania. A może woda gazowana z plasterkiem cytryny, jeśli lubisz musującą stronę!

Podsumowując

Na dietetyczny grill:

  • Należy ograniczyć tłuste czerwone mięsa i kiełbasy.
  • Preferuj sosy bezolejowe.
  • Pić dużo wody.