Szkodliwość diet dla zdrowia

[Artykuł zaktualizowany dnia 03/11/2023]

Choć w kręgach medycznych i paramedycznych nie panuje jednomyślność, niektóre diety są jednak popularne wśród osób, które chcą szybko schudnąć, bo wynik liczy się bardziej niż środki… Często ze szkodą dla zdrowia.

Przed czytaniem dalej

Nie jestem ekspertem w tej dziedzinie, ale pasjonuję się odżywianiem i zdrowiem.

Artykuły, które znajdziesz na mojej stronie, są wynikiem dogłębnych badań, którymi chciałbym się z Tobą podzielić. Chciałbym jednak podkreślić, że nie jestem specjalistą w dziedzinie zdrowia i że moje porady nie powinny w żaden sposób zastępować porad wykwalifikowanego lekarza. Jestem tutaj, aby cię poprowadzić, ale ważne jest, abyś skonsultował się z profesjonalistą w przypadku konkretnych pytań lub wątpliwości medycznych. Twoje dobre samopoczucie jest ważne. Upewnij się więc, że konsultujesz się z odpowiednimi ekspertami i dbasz o siebie najlepiej, jak to możliwe.

Diety wysokobiałkowe

Należy pamiętać, że większość „cudownych” proszków zawiera składniki syntetyczne zmieszane z enzymami i środkami zmiękczającymi, które je wstępnie trawią. Brakuje w nim także wszystkich witamin i minerałów niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania organizmu.

Głównym problemem związanym z odżywkami białkowymi jest brak równowagi spowodowany brakiem energii z węglowodanów (pokarmy skrobiowe, cukier): organizm jest wówczas zmuszony do wykorzystania białek organizmu jako źródła energii, a nie tylko, jak mamy nadzieję, rezerw tłuszczu. . Organizm czuje się „zagrożony” w obliczu braku cukru, np. w czasie głodu, i jego priorytetem jest zachowanie części tłuszczu, aby móc sobie poradzić, jeśli sytuacja będzie się utrzymywać. TO białka odgrywają zatem niewłaściwą rolę: stają się dostawcami energii i nie pełnią już swojej podstawowej roli strukturalnej (takiej jak odnawianie białek organizmu, takich jak mięśnie, komórki, skóra, włosy itp.).

przyrost masy brzucha

Dlaczego w takim razie chudniemy?

Ponieważ całkowite spożycie kalorii jest zmniejszone, ale koniecznie następuje atak na beztłuszczową masę ciała i masę wody. Błędem jest myślenie, że utrzymujemy masę mięśniową i czerpiemy jedynie z rezerw tłuszczu.

Zmniejsza się również podstawowy metabolizm. Podstawowy metabolizm to energia, a zatem kalorie, które organizm spala w sposób naturalny, aby utrzymać stałe parametry organizmu i umożliwić działanie ważnych narządów. Jest to około 1200 kalorii dziennie lub 1200 kalorii, które zostaną wykorzystane niezależnie. W przypadku niedostatecznego spożycia węglowodanów, czyli jak na diecie wysokobiałkowej, organizm dostosowuje się i ogranicza swój podstawowy metabolizm, aby oszczędzać energię (np. dochodzi do 1000 kalorii) i w ten sposób funkcjonuje całkiem nieźle. Z drugiej strony podstawowy metabolizm nie wzrośnie do 1200 kalorii, gdy dieta znów stanie się „normalna”. Będziesz musiał jeść mniej, aby zaoszczędzić 200 kalorii, których organizm już nie spala.

On należy również wziąć pod uwagę:

  • ryzyko zmęczenia nerek i wątroby oraz możliwego odwodnienia;
  • brak równowagi elektrolitowej i w związku z tym problemy z sercem;
  • niebezpieczne zmniejszenie zapasów energii = ZMĘCZENIE;
  • utrata beztłuszczowej masy ciała, a co za tym idzie sylwetka tracąca napięcie.

Wyjaśnienia te pokazują, dlaczego diety skrobiowe są skazane na niepowodzenie. Kiedy eliminuje się produkty bogate w skrobię (makaron, ryż, kasza manna, ziemniaki, rośliny strączkowe, chleb itp.), organizm czuje się tak, jakby był wyczerpany wewnętrznie, a ponadto powoduje wielkie zmęczenie.

I cytując powiedzenie dietetyczne oparte na fizjologii organizmu człowieka i reakcjach metabolicznych: „lipidy spalają się w ogniu węglowodanów„. Rzeczywiście, zmagazynowane tłuszcze nie mogą zostać spalone że w obecności pierwiastka powstałego w wyniku trawienia powolne cukry.

Ponadto widoczna na wadze szybka początkowa utrata masy ciała jest częściowo spowodowana odwodnieniem spowodowanym zmniejszeniem zapasów glikogenu (formy, w której magazynujemy energię z pokarmów skrobiowych): w celu magazynowania cząsteczek glikogenu organizm w naturalny sposób dodaje cząsteczki wody. Pamiętaj, że składamy się w 60% z wody, nie jest to zjawisko zatrzymywania wody związane ze słabym krążeniem. Kiedy więc organizm pozbawiony jest wolnych cukrów, opróżnia rezerwy glikogenu, przez co traci wodę, przez co waga szybko spada. Ale to nie jest tłuszcz, nawet jeśli też go stracimy.

infekcja zimowa

A co ze zmęczeniem?

Jeśli chodzi o zmęczenie spowodowane tego typu dietą, to jest ono przyczyną dyskomfortu hipoglikemicznego, spadku ciśnienia krwi, stresu i nerwowości, a nawet depresji. Zmęczenie to jest także przeszkodą w uprawianiu sportu, uniemożliwiając „uformowanie” ciała i ujędrnienie go w celu nadania mu pożądanego wyglądu. Wszystko to bez wspominania o izolacji społecznej, jaką narzucają te ograniczenia.

Wszystkie te braki często ustępują miejsca znacznie poważniejszym wykroczeniom, a zwłaszcza wiele młodych dziewcząt, które się im poddają, wpada w anoreksję lub bulimię.

On sprzedaż nie tylko szczupłości jako atutu niesie ze sobą realne niebezpieczeństwo i cel, ale przede wszystkim proponowanie szkodliwych rozwiązań zdrowotne i często nieskuteczne na dłuższą metę.

MA zmuszony do stosowania restrykcyjnych diet, istnieje ryzyko tworzy się system „jo-jo”. Ciało rządzi się szybko dobrze na pierwszej diecie, ale jak na podstawowym metabolizmie maleje, po przejściu fazy restrykcyjnej przybieramy na wadze, oraz często z dodatkowymi kilogramami. Próbujemy więc diety jeszcze raz, ale tym razem strata jest dłuższa i trudniejsza, i to musisz się bardziej ograniczać, tracić mniej i skończyć wznów jeszcze więcej… Aż organizm zareaguje więcej, jak zablokowany. W ten sposób niektórzy ludzie nie jedzą „nic” i przybieraj na wadze przy najmniejszym odchyleniu.

Odchudzanie za wszelką cenę jest zatem iluzją, gdyż ograniczenia prowadzą do wykroczenia. Św. Augustyn mówił, że „całkowita abstynencja jest łatwiejsza niż doskonały umiar”. Rzeczywiście, a przede wszystkim, jest mniej skuteczny w dłuższej perspektywie. Nauka umiaru, poszanowania swoich potrzeb i ciała wymaga słuchania, szacunku i czasu dla siebie. Gdy pośpiech bierze górę nad rozsądkiem, łatwiej jest sięgnąć po diety cud, miraże i drogie.

Pomiędzy batonami proteinowymi, które ostatecznie nie są tak białkowe, a bogate w cukier, proszkami czy zamiennikami posiłków zawierającymi syntetyczne dodatki i innymi pysznościami, pojawia się powód, aby kwestionować rynek odchudzania.

I wreszcie tym dietom brakuje zrozumienia: kupując gotowe posiłki, nie kwestionuje się sposobu jedzenia, robienia zakupów, gotowania, różnorodności, a przynajmniej zainteresowania składnikami i składem.